Czasy obecne w przypadku dość wielu krajów Europejskich to zazwyczaj brak możliwości posiadania broni palnej. Ustawodawcy uczą nas tego, że im mniej tego typu broni jest w prywatnych domach, tym jest bezpieczniej. Prawdą jest jednak jedynie to, że brak posiadania broni chroni jedynie ludzi, którzy mają prywatną ochronę w postaci kilku ochroniarzy w swoim najbliższym otoczeniu. Ludzie tacy to wysocy rangą urzędnicy państwowi lub milionerzy, których stać na ochronę. Jeśli zaś chodzi o normalnych ludzi, to nie mogą się oni bronić z dystansu za pomocą broni palnej, bo jej użycie jest kwestią problematyczną i to nawet w przypadku funkcjonariusza publicznego, który może użyć takiej broni.
Mowa tu o raportach, które policjanci i inni funkcjonariusze piszą po użyciu broni. W tego typu raportach muszą wszystko opisywać i to z detalami, po to by opinia publiczna i prokuratura nie miały wątpliwości co do szczegółów zdarzenia. Utrudnienia tego typu są głównymi przeciwnikami powszechnego dostępu do broni, ale zwiększenie jej ilości w społeczeństwie raczej nie będzie rzeczą złą, bo sam fakt posiadania broni odstrasza przestępców różnego rodzaju od zaatakowania danej osoby.
Atak bez broni nie jest opcją ryzykowną jeśli atakowana osoba jest słabsza fizycznie i co najważniejsze nie ma czym się bronić. Rzecz jasna na rynku dostępne są pałki, elektryczne paralizatory i gaz pieprzowy, czyli broń zaliczana do obezwładniającej, ale tego typu broń nie ma tego czynnika odstraszającego. Mowa tu dokładnie o tym, że lekka kobieta z bronią palną może rozkazać napastnikowi dwukrotnie cięższemu od niej samej położyć się na ziemi i to twarzą w dół. Potem może mu kazać odliczać do stu i gdy on będzie to robił oddali się w bezpieczne miejsce.
Dokładnie to samo można próbować zrobić z paralizatorem elektrycznym, ale taka broń nie ma tego samego czynnika odstraszającego i dlatego napastnik może zaryzykować próbę pobicia, bo podczas tego typu próby nie będzie ryzykował życia. Nie oznacza to jednak tego, że broń obezwładniająca się nie sprawdza, bo potencjalna ofiara może jej użyć nawet wtedy gdy zagrożenie jest niewielkie, ale broń ta nie daje tych samych możliwości, co broń palna bo nie ma tego samego oddziaływania psychicznego na przestępców, co pistolet który może odebrać życie i to dość szybko.
